Testament kr​ó​la kibic​ó​w

by Hiob Dylan

/
  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

      name your price

     

lyrics

intro:

Na przystanku PKS
Zostawiłem swój testament
Gdy się przyjrzysz wciąż tam jest
Choć już szczyną zabryzgany

Tyle lat minęło już
A całe miasto wciąż pamięta
Bylem tu królem kibiców
I zdradziła mnie kobieta

---
Kochałem tylko matkę
I barwy klubu mego
Aż się pojawiła ona
Z miasta stołecznego

Robiła tu praktyki
Mierzyła coś pod lasem
Studentka geodezji
Przyjeżdżają tu czasem

Przyszli całą grupą
Do baru u Andrzeja
Napytali sobie biedy
I bić ich chciał Maciejak

Ta mała ich broniła
Kolegów miękkie faje
Tak mi się spodobała
Że im odpuściłem lanie

Pierwszy raz w mym życiu
Powiedziałem stop przemocy
I w nagrodę ona była
Ze mną tamtej nocy

---
Ref:

Rozsyp prochy me
Tam, gdzie stadion mej drużyny
Zapamiętaj słowa te
Strzeż się z Warszawy dziewczyny

Ona powie ze cię kocha
Ze stolica się pożegna
Lecz na zawsze w sercu jej
Bedzie królowała Legia

Ona będzie cała twoja
Ona miłość ci przysięga
Nie ufaj jej wcale
Bo w jej sercu tylko Legia

---
Realia drugiej ligi
I początek mej miłości
Ruch Radzionków nam wpierdolił
Cztery do zera dla gości

Moi chłopcy chcieli krwi
Takie to gorące głowy
Ale ja się bić nie chciałem
Do jej piersi przytulony

Poszli sami i przegrali
A tamtych było mało
Dostać wpierdol u siebie
To jest wstyd na Polskę całą

Rzuciło to cień
Na ma chuligańską sławę
Ze przedkładam jakąś dupę
Nad drużyny mej sprawę

---
Ref
---

To finał tej historii
I wyjazd do Bełchatowa
Na ustawkę z hanysami
Wziąłem maniurę ze sobą

PKP równa się wódka
Wódka równa się zabawa
Jedzie pociąg nasz wesoły
To kibiców jest wyprawa

Mała pije równo z nami
Śpiewa to, co my śpiewamy
To przystanek Katowice
Tutaj przesiadać się mamy

Na peronie tłum masakra
Dziś gra Legia z GKSem
A Legia to jest potęga
Taką pieśń po dworcu niesie

A my Legii nie lubimy
My trzymamy z Lechem sztamę
Aleśmy nie w ciemię bici
I szaliki pochowane

Tylko mała rwie do przodu
Uśmiechnięta i szczęśliwa
Biegnie, na mnie już nie patrzy
Z gardła piosenka wyrywa

---
Ref
---

Jeśli to nie była zdrada
To ja nie wiem co jest zdrada
Nawet mógłbym to wybaczyć
Ale do pociągu wsiadła

Pojechała do Warszawy
Z kibicami z ekstraklasy
Ja zostałem w drugiej lidze
W drugiej lidze po wsze czasy

Krwawi serce połamane
Serce maczetą przebite
Krew czerwona jest jak kartka
A sędzią dziś jest życie

Nigdy więcej nie widziałem
Mojej dziewczyny z Warszawy
Tak umarła we mnie miłość
I tak zostanę pochowany

Outro:

Na przystanku PKS
Napisałem swój testament
Gdy się przyjrzysz wciąż tam jest
Choć już szczyną zabryzgany

Tyle lat minęło już
Całe miasto wciąż pamięta
Bylem tu szefem kibiców
I zdradziła mnie kobieta

credits

released December 4, 2020
tekst i muzyka: hiob dylan
produkcja/miks: Marcin Klimczak Mustache Ministry Studio
skrzypce: jessiem279

cover: Henryk (Bartek Glaza)

license

all rights reserved

tags

about

Hiob Dylan Poland

contact / help

Contact Hiob Dylan

Streaming and
Download help

Report this track or account

If you like Hiob Dylan, you may also like: